Gniewski koszmar powraca

Gniewski koszmar powraca

Tylko czy aż? Pamiętając Nasze poprzednie potyczki może aż remis. Nie potrafimy grać przeciwko zawodnikom z Gniewu, ciężko w to uwierzyć, ale taka jest prawda. W wielkim skrócie można opisać to tak:

- 38' GOL Piotr WIRKUS (MADY)

- 41' GOL Paweł BOBRZYŃSKI (SOBIESKI)

- 66' GOL Kacper LEGAWIEC (MADY)

- 93' GOL Paweł BOBRZYŃSKI (SOBIESKI).

Było, minęło, czas skupić się na kolejnym trudnym meczu. 

Niedziela 16 października godz. 14:00 w Ostaszewie.

Liczymy na wsparcie!!!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości