Udany rewanż
Mecz z Radostowem, jeszcze na długo przed pierwszym gwizdkiem, miał być wielkim świętem piłkarskim w Ostaszewie.
Na początku musimy złożyć serdeczne podziękowania dla Naszych Kibiców, którzy w Święto Pracy przyszli dopingować zawodników Mad. Tego dnia padł rekord frekwencji na stadionie, mecz obejrzało 178 kibiców. Dziękujemy za wsparcie!
Oczywiście najważniejsze działo się na boisku, gdzie zawodnicy z Radostowa sprawiali Naszym wiele problemów. Do około 15 minuty rządziliśmy na połowie rywali, niestety nie udało się zdobyć bramki i wtedy o meczu przypomnieli sobie gracze Świtu. W przeciągu całego spotkania stworzyli cztery sytuacje, które powinni zamienić na bramki, ale dobrze dysponowany tego dnia Nasz bramkarz ratował drużynę. W końcu gra zaczęła się Nam układać, tworzyliśmy sytuacje bramkowe i w 66 oraz 76 minucie strzelamy gole. Panujemy nad sytuacją już do końca meczu i w ładne pierwszomajowe popołudnie zdobywamy 3 punkty.
Można śmiało powiedzieć, że udał się Nam rewanż za jesienną porażkę i tym razem po 90 minutach mogliśmy się cieszyć, podziękować Kibicom oraz wykrzyczeć: Kto wygrał mecz? MADY!
Trenujemy już przed kolejnym meczem - derby w Kmiecinie.
Skrót:
14:00 - początek meczu
Koniec pierwszej połowy - 0:0.
56 min. - ŻK MADY
65 min. - ŻK MADY
66 min. GOL Paweł Wasilewski - 1:0
76 min. GOL Łukasz Świech - 2:0
78 min. - Piotr Ziętarski wszedł na boisko a Łukasz Świech opuścił boisko.
78 min. - Damian Jost wszedł na boisko a Damian Skrzypiec opuścił boisko.
85 min. - Błażej Legawiec wszedł na boisko a Kamil Łaptuta opuścił boisko.
87 min. - Kacper Legawiec wszedł na boisko a Paweł Wasilewski opuścił boisko.
Koniec meczu - 2:0.