Ładna gra, brzydki wynik
W środowe popołudnie rozegraliśmy mecz z Rodłem II Kwidzyn.
Już przed meczem patrząc na skład Gości wiedzieliśmy, że będzie ciężko. Początek spotkania to szybki atak Rodła i w 3 minucie zdobywają bramkę. Musieliśmy szybko przyjąć "na klatę" utratę bramki i walczyć dalej. Pierwsza połowa nie przyniosła już więcej bramek. Druga to nadal walka z obu stron, jednak to Goście, wykorzystując atut zawodników z pierwszego zespołu, strzelili trzy gole i było po meczu. Mieliśmy okazje do zdobycia bramki ale ewidentnie to nie był dzień strzelecki.
Mimo wyniku cały zespół zasługuje na pochwałę. Po pierwsze terminy są ustalane w sierpniu lub nawet lipcu czy tak ciężko ustalić weekend, gra w kl.A w środku tygodnia niestety mija się z celem, kombinujemy, bierzemy dzień wolny w pracy i przyjeżdża zespół z zawodnikami z 4 ligi, ale takie są przepisy. Walczyliśmy jak równy z równym i każdy kto widział mecz może śmiało powiedzieć, że próbowaliśmy i się nie poddawaliśmy. Jeżeli utrzymamy ten styl gry to będzie dobrze.
Może to dziwnie wygląda gdy chwali się zawodników po przegranym meczu ale Oni w 100% zasłużyli na te dobre słowa.
Kolejny i zarazem ostatni mecz domowy w Ostaszewie już 8 listopada o godz. 12:30 ze Spójnią Sadlinki.